środa, 26 sierpnia 2015

Sam jestem zdziwiony



Lubię czeskie piosenki (trudno mi w to uwierzyć). Ta niezwykła dolegliwość dopadła mnie, kiedy przesłuchałem album Świat według Nohavicy. Potem zacząłem drążyć w sieci i odkryłem Jaromira. Pieśniarz związany jest ze Śląskiem Cieszyńskim (zna język polski).  Gra na gitarze i heligonce (rodzaj akordeonu). Napisał ok. 400 piosenek. Nie stara się być gwiazdą, święty też nie jest (niepijący alkoholik i były współpracownik czeskiej służby bezpieczeństwa).  Niepowtarzalna jest atmosfera jego koncertów, które on nazywa spotkaniami z publicznością. Mamy w nich polski akcent, bo na akordeonie towarzyszy mu Robert Kuśmierski pochodzący z Warszawy. Chętnie bym się wybrał.


Nohavica - Kiedy kitę odwalę

 Jaromir Nohavica – Milioner




Nohavica - Gwiazda


Jaromir Nohavica - Sarajewo

Jaromir Nohavica - Když mě brali za vojáka


Nohavica - Ostravo



Nohavica - Těšínská


Nohavica – Minulost

Nohavica – Dokud se zpiva






 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz