czwartek, 30 lipca 2015

Double trouble czyli podwójne kłopoty




Czytałem kilkadziesiąt definicji słowa przyjaciel pisanych przez znane osoby i szczerze mówiąc, żadna z nich mnie nie powaliła. Podam więc własną: Przyjaciel to facet z którym wczoraj byłem na piwie, dzisiaj i jutro też z nim pójdę, mimo że nie mam kasy. Jakie to proste. Przyjaźń  mamy jednak czuć, a nie definiować. Czy Eric Clapton i Steve Winwood są przyjaciółmi? Duża liczba wspólnych koncertów i współpraca na estradzie wskazują na to, że tak być musi. Obaj mają bogatą przeszłość muzyczną. Steve Winwood multi instrumentalista, który był współzałożycielem takich grup muzycznych jak Spencer Davis Group, Traffic czy Blind Faith współpracował m.in. z Jimmy Hendrixem, Davidem Gilmourem. Eric Clapton był członkiem Derek and Dominos, Cream, Blind Faith, The Yardbirds i John Mayal & Bluesbreakers. Efekty ich wspólnych koncertów są na tyle doskonałe, by je tutaj przedstawić i byście poświęcili im 50 minut.
PS
Finał jest znakomity!
 Can't find my way home


 Presence of the Lord

Double trouble

Little wing

Voodoo chile blues

Dear Mr. Fantasy
  
Cocaine
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz